28 kwietnia 2016

Monitoring dziupli

Naukowcy z Pracowni Biologii Lasu Uniwersytetu Wrocławskiego rozpoczęli swoje coroczne badania naukowe w Rezerwacie Ścisłym BPN.
Te dzisiejsze, prowadzone w łęgu na skraju Puszczy Białowieskiej, miały na celu sprawdzenie dziupli znanych z poprzednich lat. Naukowcy kontrolują je co roku, aby się dowiedzieć, czy nadal zajmują je ptaki. Najstarsze sprawdzane dziuple mają już ponad 40 lat i nadal są użytkowane!
Tego typu długoletnie badania są unikalne w świecie i na pewno w Europie.

27 kwietnia 2016

Lasy naturalne - sprawny moderator klimatu

Kolejne badania wskazują na dobroczynną dla ziemskiego klimatu rolę lasów naturalnych, czego nie chce dostrzec minister Szyszko lansując uporczywie pomysł walki z globalnym ociepleniem przez wycinanie lasów, sadzenie plantacji lasopodobnych i spalanie węgla. To z resztą stanowisko całego polskiego rządu, które na tle tego co dziś wiemy o ziemskim klimacie jest anachroniczne i wręcz kuriozalne.
Aby się o tym przekonać warto systematycznie zaglądać na:
http://ziemianarozdrozu.pl/ oraz http://naukaoklimacie.pl/
Wracając do lasów:
"Na temperaturę mają wpływ takie czynniki jak wysokość nad poziomem morza czy ukształtowanie terenu i, rzecz jasna, na odległościach rzędu kilkudziesięciu metrów na różnice temperatur miały znaczący wpływ. Jednak w większej skali ważniejszy okazał się typ lasu, czyli to, czy był naturalny, czy uprawiany. Okazało się, że lasy pozostawiane same sobie redukują maksymalne temperatury wiosną i latem znacznie skuteczniej niż te, w których prowadzi się wycinki i nasadzania. Różnica sięgała aż 2,5 stopnia Celsjusza na korzyść lasów naturalnych!"
Cały tekst>>

21 kwietnia 2016

PROP o najważniejszych wyzwaniach ochrony przyrody w Polsce


"Państwowa Rada Ochrony Przyrody przedstawiła listę 10 najpilniejszych wyzwań, przed którymi stoi polska ochrona przyrody wiosną 2016 roku – wymagających szczególnej uwagi oraz pilnego skoncentrowania sił i środków, aby uniknąć lub ograniczyć bardzo poważne straty przyrodnicze, które mogą z nich wyniknąć. Wśród nich jest potrzeba zmian przepisów, blokujących tworzenie parków narodowych.

19 kwietnia 2016

Seminarium - po co nam sędziwe drzewa i pierwotne lasy?

Fundacja EkoRozwoju we współpracy z Białowieskim Parkiem Narodowym zaprasza na seminarium poświęcone wymianie najnowszej wiedzy i doświadczeń dotyczącej sędziwych drzew i lasów pierwotnych. Seminarium odbędzie się 20 kwietnia, o godzinie 16:00. Prelegentami będą wybitni specjaliści z Francji i Wielkiej Brytanii.
https://www.facebook.com/events/608394299318358/

18 kwietnia 2016

Związek Polskich Fotografów Przyrody apeluje o ochronę Puszczy Białowieskiej

“Puszcza Białowieska to niesamowite i unikalne miejsce, taki jedyny, prawdziwy las niczym z bajki, w którym można poczuć się jak przed wiekami, gdzie przyroda rządzi się własnymi prawami, a stare martwe drzewa dają początek życia dla niezliczonej ilości organizmów. Puszcza to z jednej strony olbrzymia bioróżnorodność, czyli obecnie największa wartość nowoczesnych europejskich społeczeństw, a z drugiej niezwykłe źródło inspiracji dla artystów, przyrodników i fotografów.
Puszcza Białowieska to nasze największe dziedzictwo przyrodnicze i symbol narodowy. Wszelkie próby przekształcenia tego terenu w kolejny las gospodarczy, bez względu na pretekst, można podsumować jednym słowem - to zwykłe barbarzyństwo.”

15 kwietnia 2016

Mieszkańcy Puszczy Białowieskiej przeciwko „obszarom referencyjnym”

(GŁOS REGIONÓW: 16.04.2016)

Członkowie grupy „Lokalsi przeciwko wycince Puszczy”[1] zdecydowanie sprzeciwiają się wprowadzeniu obszarów referencyjnych oraz koncentracji pozyskania drewna na pozostałym obszarze Puszczy.

13 kwietnia 2016

Greenpeace na dachu ministerstwa, a minister liczy w lesie

Działacze Greenpeace protestują na dachu Ministerstwa Środowiska, a tymczasem minister Szyszko wyjeżdża nagle do Białowieży i udając (albo faktycznie) nie wiedząc co się dzieje mówi:
"- Nie przypominam sobie, żeby Greenpeace przyszedł do mnie i prosił mnie o spotkanie, a dzisiaj również, z tego co wiem, Greenpeace chyba nie chciał się ze mną spotkać, natomiast wszedł na dach ministerstwa bez zaproszenia, ale został powitany, z tego co wiem, przez naszych pracowników zielona herbatą i pączkami" i zaprasza protestujących na spotkanie z sobą.

Zdziwieni zaś przedstawiciele Greenpeace twierdzą:
"- Jedyne miejsce, do którego możemy się teraz, wybrać to siedziba Prezesa Rady Ministrów w Alejach Ujazdowskich w Warszawie - mówił nam Robert Cyglicki, z Greenpeace Polska. - Minister Szyszko miał kilka miesięcy, by z nami rozmawiać, a od grudnia nawet nie odpowiada na nasze listy. Teraz katastrofalną decyzję Ministra Szyszki może odwołać premier Szydło i to u niej zamierzamy interweniować, póki ta decyzja nie zostanie cofnięta."
Więcej>>

PS.
Weszli na dach Min. Środowiska i... spędzili tam noc

12 kwietnia 2016

Greenpeace w akcji


"Aktywiści z Greenpeace weszli na dach budynku Ministerstwa Środowiska i rozwiesili transparent z napisem  "cała puszcza parkiem narodowym". Protestują przeciwko decyzjom ministra Jana Szyszki, który zatwierdził zwiększenie wycinki drzew w nadleśnictwie Białowieża. Szyszko tłumaczył, że chodzi o ratowanie Puszczy Białowieskiej m.in. przed kornikiem drukarzem.

7 kwietnia 2016

Jawor, jawor jaworowi ludzie...

Mam wrażenie, że to co się teraz dzieje wokół Puszczy Białowieskiej w gremiach decydentów i tzw. ekspertów leśnych zaczyna przypominać absurdalną rzeczywistość rodem z tej dziecięcej piosenki, a skąd takie cudaczne skojarzenie?

"Ale jednym prof. Sowa mnie zastrzelił. Zanim oskarżył wszystkie możliwe gremia o chodzenie na pasku ekologów, a prof. Tomasza Wesołowskiego - który na Puszczy Białowieskiej zna się jak mało kto - o to, że na Puszczy się nie zna, stwierdził, że powinien u nas rosnąć jawor. Spadłem z krzesła, bo jawor to drzewo, którego tu nie było (może w czyimś ogródku). Jego naturalny zasięg nie obejmuje Puszczy Białowieskiej. Profesor leśnictwa, szef tak zwanej naukowej rady przy premierze, która zajmuje się lasem unikalnym na skalę światową, nie potrafi sobie przyswoić podstawowego składu gatunkowego tego lasu?"
Więcej w artykule Wajraka:

6 kwietnia 2016

Szyszko i Puszcza


Dziwne i ciekawe...


Dziwne i ciekawe spostrzeżenia i wątpliwości nadsyłają nam nasi czytelnicy, otóż po analizie mapek z decyzji GLP i pisma RDLP doszli do wniosku, że zgodnie z tzw. projektem aneksu spora połać drzewostanu najbardziej zdominowanego przez świerk, a zarazem najintensywniejszej gradacji kornika, na południe od rezerwatu krajobrazowego im. W. Szafera oraz miedzy Czerlonką, a Białowieżą będzie tzw. strefą referencyjną, w której cięć ma nie być.

Pewne podsumowanie

We wczorajszym wpisie było o Puszczy widzianej okiem i umysłem ministra środowiska, a dzisiaj Puszcza okiem, umysłem i sercem biologa.
Oświadczeń, wypowiedzi, stanowisk różnych osób i gremiów na temat „antykornikowych” decyzji ministra Szyszko namnożyło się ostatnio mnóstwo, nie ma sensu, a nawet możliwości śledzenia i zamieszczania ich wszystkich, tym bardziej że argumenty się powielają. Tekst Andrzeja Mikulskiego jest zwięzłym podsumowaniem tej kilkutygodniowej debaty, dlatego warto go przeczytać:
„Zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy aktywnej obecności człowieka w Puszczy Białowieskiej przekonują, że mają ten sam cel. Jest nim ocalenie narodowego dziedzictwa przyrodniczego, ostatniego tak dobrze zachowanego kawałka lasu strefy klimatu umiarkowanego półkuli północnej, swoistego reliktu puszczy porastającej jeszcze kilkaset lat temu praktycznie cały niż europejski.
Strony sporu o Puszczę Białowieską różnią się jednak drastycznie metodami, jakie postulują. Jeżeli pominiemy argumenty ekonomiczne (stawianie zysku ponad wartościami) i przypiszemy obu stronom szczerość i dobrą wolę, to różnice te wynikają wprost z innego postrzegania celu ochrony. Czymże jest las według leśników, a czym według biologów?”
Cały artykuł:

5 kwietnia 2016

Niczym stonka na polu ziemniaków...

Polecamy cały wywiad z ministrem Szyszko, a na zachętę fragment o tym jak minister widzi problem z kornikiem w Puszczy Białowieskiej:
"Jak stonka zaatakuje, to pole ziemniaków sobie poradzi? Poradzi! Jednak niewiele z nich zostanie. Dlatego tę stonkę się zwalcza."
Nasuwa się oczywista refleksja, czy Jan Szyszko nie powinien zostać raczej ministrem rolnictwa?

4 kwietnia 2016

Podanie na szkolenie u ministra

To tak a propos wpisu:
Niepokornych dziennikarzy się wyszkoli

"Jego ekscelencjo, przyjacielu ludzi i zwierząt, czcigodny ministrze środowiska, najmilszy profesorze Janie Szyszko,
tuszę, iż nie przeszkadzam, że ośmielam się pisać do Pana, a jeśli nawet przeszkadzam, to z całego serca najpokorniej proszę o wybaczenie, bo piszę do waszej ekscelencji zachęcony waszymi słowami, które miały okazję usłyszeć moje niegodne uszy podczas konferencji organizowanej przez Pana ministra w imieniu miłościwie nam panującego rządu, Boże daj, aby panował nam długo i owocnie. Zaprawdę niegodzien usłyszeć byłem te słowa, ale skoromże je usłyszał, to wielką uczyniły poniewierkę i spustoszenie w pomyślunku moim i do dziś przestać myśleć o nich nie mogę, dlatego pozwolę sobie zacytować je niniejszym, abyśmy wszyscy mogli się jeszcze raz przysłuchać ich mądrości i nasze ciemne umysły ich blaskiem rozjaśnić."
Ciąg dalszy tekstu Jasia Kapeli znajdziecie tutaj.