21 czerwca 2015

Leśnicy za ograniczeniami w dostępie do rezerwatów Puszczy?

Jeden z wielkich dębów o obwodzie 480 cm znajdujący się w rezerwacie przyszosowym im Wł. Szafera, zaledwie ok. 20 m od drogi Hajnówka - Białowieża. By legalnie dotrzeć do tego drzewa należy wystąpić o zgodę do RDOŚ w Białymstoku i uiścić opłatę w wysokości 80 zł, choć rezerwat w sezonie jesiennym cieszy się dużą popularnością wśród grzybiarzy.

W ostatnich latach rezerwaty Puszczy Białowieskiej nie miały zatwierdzonych szlaków udostępnionych dla ruchu pieszego i rowerowego, osoby przebywające na drogach w obrębie rezerwatów czyniły to więc nielegalnie. Przedwczoraj w Białymstoku miało miejsce posiedzenie Regionalnej Rady Ochrony Przyrody, na którym dyskutowano przebieg szlaków pieszych i rowerowych w obrębie rezerwatów m.in. Puszczy Białowieskiej.


Przedmiotem dyskusji był projekt sieci szlaków opracowany przez puszczańskie nadleśnictwa, sprawiający wrażenie opracowania wykonanego zza biurka. Na wielu istniejących drogach w obrębie rezerwatów nie zaplanowano szlaków, część  z nich jest pourywanych. Szlaki nie umożliwiają dotarcia do wielu ciekawych obiektów znajdujących się przy istniejących drogach w rezerwatach. Prowadzone przez RDOŚ konsultacje nie były skoordynowane z działaniami przewidzianymi w projekcie "Puszcza Białowieska - Leśne Dziedzictwo Europy", którego priorytetem jest udostępnienie w celach turystycznych nowych obszarów w zagospodarowanej części Puszczy.
 Adam Bohdan zwrócił się do RDOŚ o:
- skoordynowanie konsultacji z działaniami przewidzianymi w projekcie "Puszcza Białowieska - Leśne Dziedzictwo Europy", przeprowadzenie konsultacji z udziałem podmiotów z branży turystycznej i w związku z tym wydłużenie okresu konsultacji;

20 czerwca 2015

"Miejsce w raju" zdobywcą Grand Prix na międzynarodowym festiwalu w Łodzi

Grand Prix tegorocznego, XVI Międzynarodowego Festiwalu Filmów Przyrodniczych im. Włodzimierza Puchalskiego zdobył film Beaty Hyży-Czołpińskiej „Miejsce w raju”, o którym pisałem trochę na FB i na blogu puszczańskim. Życiowy partner Simony Lech Wilczek i jej wychowanica Joanna Kossak wspominają autorce filmu życie z Simoną "na Dziedzince". Film opowiada o Simonie (która jako pierwsza apelowała o niezamienianie puszczy w las gospodarczy  -Gazeta Wyborcza 1992) ale także w tle o najnowszych losach Puszczy Białowieskiej. Zrealizowała go ta sama ekipa, z którą współpracuję od lat i która pracuje przy cyklicznym programie „Czytanie Puszczy”. Film można zobaczyć tutaj
W tym roku do konkursu w Łodzi zgłoszono 46 filmów z 11 krajów. O Grand Prix przyznawane przez międzynarodowe jury pod przewodnictwem prof. Andrzeja Bednarka ze Szkoły Filmowej w Łodzi walczyły realizacje m.in. z Chorwacji, Belgii, Niemiec, Włoch, Francji, Rosji i Czech.
Z tej okazji przypominamy kilka zdjęć z planu filmowego z Dziedzinki i okolicy - zrobione dokładnie dwa lata temu:

19 czerwca 2015

Puszcza uczy pokory

Nie było jeszcze emisji dziesiątego odcinka programu filmowego "Czytanie Puszczy" (ma być 15 sierpnia) a tymczasem trwa realizacja zdjęć do kolejnego - jedenastego. Tym razem bohaterem jest uczony, profesor Tomasz Wesołowski, który od 40 lat prowadzi badania w Puszczy Białowieskiej. Opowiada o tym, jak niewiele wiemy o procesach, które w puszczy się dzieją, jak nieprzewidywalna jest przyroda i jak wiele możemy się od niej uczyć, kiedy zostawiamy ją w spokoju. Zanim napiszemy na blogu więcej o filmie i emisji, dzisiaj kilkanaście zdjęć z realizacji: 

18 czerwca 2015

W Rezerwacie

Dzisiaj porcja kilku fotografii z Rezerwatu, w którym nadal nie ma (prawie) komarów, jest za to bardzo sucho i są trudne do fotografowania kontrasty :)

11 czerwca 2015

Do białoruskiej części Puszczy Białowieskiej od jutra bez wizy

Tak wygląda zrzut strony parku narodowego w Białorusi:

Więcej informacji na stronie parku a także w rozmowie na stronie Radia Racja
(na razie załatwia się to w biurach turystycznych, wkrótce także w hotelach i BPN...)

10 czerwca 2015

Profesor Jan Szyszko i PiS szykują się do porządków na polu przyrody... (i w Puszczy)


Stan zasobów przyrodniczych Białowieskiego Parku Narodowego wskazuje - zdaniem niektórych na marnotrawstwo - i to wcale nie jest żart!

...także w Puszczy Białowieskiej, a może nawet szczególnie w puszczy i Białowieskim Parku Narodowym. Porządki w przyrodzie profesor Szyszko chce robić kierując się postulatami lokalnych samorządów. W najbliższy piątek w budynku Sejmu odbędzie się konferencja PiS i profesora Szyszko, na której – jak czytamy w zaproszeniu (nadesłanym z BPN, który jednak nie został zaproszony) – przedstawiciele lokalnych samorządów będą mówić o stanie zasobów przyrodniczych Białowieskiego Parku Narodowego i Rejonu Puszczy Białowieskiej oraz analogicznie nt. Słowińskiego Parku Narodowego. Do udziału w dyskusji zaproszono także ministra środowiska i członków komisji sejmowej.


A w programie politycznym Prawa i Sprawiedliwości czytamy (na stronie PiS):

" Dotychczas prowadzona gospodarka leśna nie miała negatywnego wpływu na siedliska i gatunki, dlatego będziemy dążyć, żeby wzorem Parków Narodowych, zarządzanie i nadzór nad siecią obszarów Natura 2000 pozostawić leśnikom. Proponujemy połączyć Wojewódzkie Inspektoraty Ochrony Środowiska (WIOŚ) i Regionalne Dyrekcje Ochrony Środowiska (RDOŚ). Gospodarowanie zasobami w sposób efektywny jest możliwe tylko wtedy, gdy jest określone w jednym planie, dlatego też Plan Urządzenia Lasu musi być jednocześnie Planem Ochrony obszaru Natura 2000. " – czyli Biura Urządzania Lasu mają urządzać całą przyrodę?

6 czerwca 2015

Długi weekend z zakazami

Na długi weekend przyjechało do Białowieży dużo ludzi, trudno znaleźć wolne miejsce w kwaterach  i hotelach, dopisuje piękna pogoda tylko turyści, którzy chcieli podziwiać przyrodę a nie tylko lokale gastronomiczne narzekają, że liczne tzw. "obiekty turystyczne" są nieczynne, pozamykane jakby nikomu w Białowieży na tych turystach nie zależało... Grupa rowerzystów z Wrocławia postanowiła odwiedzić kilka szlaków z powstałymi niedawno wieżami obserwacyjnymi w dolinach Narewki i Łutowni i zobaczyli to właśnie:


PS: Skoro przyrodę trudno udostępnić turystom to sama postanowiła przypomnieć o sobie jak ten młody łoszak sfotografowany dwa dni temu na Zastawie przez Karola Zuba (zdjęcia z Facebooka)

PS2: a tutaj jeszcze kolejny zrzut z Facebooka, czyli dzisiejsze zdjęcie Krzyśka Parzycha twórczości kredowego maniaka hajnowskiego:)