1 października 2017

W lesie bez człowieka...



W 1826 roku Juliusz Brincken, carski zarządca lasów Królestwa Polskiego, napisał  o Puszczy Białowieskiej:
"Ten pierwotny las pomaga zwracać przesądy panujące jeszcze w wielu krajach, gdzie nie ma już lasów urządzanych wyłącznie przez przyrodę. Wierzy się tam niekiedy, że las, który pozostawi się bez eksploatacji do osiągnięcia dojrzałości fizycznej, z pewnością zniknie."
Mamy rok 2017, za sobą kilkadziesiąt lat rozwoju nauk ekologicznych, a wierzący w przesądy przedstawiciele nauk związanych z eksploatacją lasów z ministrem środowiska na czele wciąż uzasadniają wycinanie puszczy troską o jej przetrwanie.

Jakie były początki – dzikie jest piękne!




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarze są moderowane, pojawią się za jakiś czas – po akceptacji.